HERSE W 1868 "HANDEL KORONEK I TOWAROW BIAŁYCH"

Historia rodzinnej firmy HERSE sięga roku 1868, w którym dwaj poznaniacy, Bogusław Maciej Herse (1839 - 1880) i Władysław Jerzykiewicz, otworzyli w Warszawie sklep. Nad wejściem do pierwszego lokalu firmy, mieszczącego się w kamienicy Sandbanga przy ulicy Senatorskiej 10, zawisł szyld z napisem "Handel Koronek i Towarów Białych". Jerzykiewicz szybko stracił zapał do interesu i wycofał się ze spółki.

Jego miejsce zajął brat Bogusława - Adam Szczepan Herse (1850 - 1915), mój pradziadek. Wtedy też, dzięki talentom artystycznym i plastycznym Adama, spółka zmieniła nazwę na "Magazyn Nowości" i obrała nowy kierunek rozwoju. Wkrótce potem do spółki przystąpił trzeci brat - Ferdynand Robert Herse (1845 - 1905).

zdjęcie z katalogu firmy z końca XIX w.

zdjęcie z katalogu firmy z 1899 r.

HERSE W 1899 "DOM MODY BOGUSŁAWA HERSE"

Wspaniały, czteropiętrowy budynek w stylu Ludwika XVI zaprojektowany przez arch. Józefa Hussa, miał trzy elewacje: od strony ul. Marszałkowskiej, Kredytowej i pl. Dąbrowskiego.

"Czcigodna Pani!    

Firma Bogusław Herse w Warszawie ma zaszczyt zawiadomić, że przeniosła swoje magazyny i pracownię na wiosnę r. b. z ulicy Senatorskiej Nr 10 do własnego domu przy ulicy Marszałkowskiej pod Nr 150."

Tak na pierwszej stronie swojego katalogu z 1899 r. firma HERSE powiadamiała swoją klientelę o zmianie siedziby.

"Wielki, wspaniały gmach kilkupiętrowy, z wieżycami na rogach ulic, stał na przestroni ul. Marszałkowskiej 150, gdzie była sień wejściowa i schody marmurowe, pokryte wzorzystym dywanem i winda wiodąca do innych prywatnych lokali. Dalej ciągnął się budynek wzdłuż ul. Kredytowej i pl. Dąbrowskiego, brama i druga klatka schodowa, frontowa z marmurowymi schodami.....wszystkie okna o wielkich szybach to okna wystawowe wokół całego domu."

Opis Domu Mody pochodzi z pamiętników Krystyny Machlejd wydanych pod tytułem "Saga Ulrichowsko-Machlejdowska".

ADAM SZCZEPAN HERSE

Adam Szczepan Herse (1850 - 1915) poświęcił 34 lata życia na budowanie pozycji Domu Mody Bogusław Herse - najpierw jako współwłaściciel, a po tragicznej śmierci brata Bogusława Macieja piastując stanowisko prezesa. Poza wrodzoną żyłką do interesów, miał również talent plastyczny, który wykorzystał wyznaczając nowy kierunek rozwoju przedsiębiorstwa. To z jego inicjatywy Dom Mody zajął się szyciem ubrań według wzorów najlepszych paryskich projektantów, wykorzystując do tego celu tylko najlepsze materiały. Na tym fundamencie Adam Szczepan Herse zbudował prestiż i renomę firmy. Słynął z niezłomnego charakteru i żelaznej woli.

Kiedy, po śmierci Bogusława, zadłużona firma mieszcząca się jeszcze przy Senatorskiej, znalazła się na krawędzi bankructwa, Adam nie poddał się ani na chwilę. Zamiast tego, wziął sprawy w swoje ręce i zaczął konsekwentnie spłacać długi. Cała rodzina przeprowadziła się do sklepu, który został przeniesiony do bramy kamienicy. Na antresoli zamieszkała wdowa po Bogusławie, Filipina z Kotków wraz z dwojgiem dzieci: Marynią i Bogusławem Władysławem. Mały Bogusław chodził do szkoły, a reszta rodziny pracowała - Adam kroił i szył, a Filipina z Marynią wykonywały lekkie prace wykończeniowe. Dzięki olbrzymiej determinacji i wielkiemu talentowi, ale też niezmiernej życzliwości warszawskiego społeczeństwa, po kilku latach udało się spłacić długi, a Dom Mody wrócił do salonów na pierwszym piętrze.

Przez następne lata firma rozkwitała pod rządami Adama, który w 1899 r. przeniósł jej siedzibę do nowopowstałego budynku przy ulicy Marszałkowskiej 150. Adam potrafił dzielić się swoim sukcesem - był wielkim społecznikiem i często przekazywał znaczne kwoty na cele dobroczynne.

"Najlepsze lata pod każdym względem - to lata "panowania" idealnego, wyrozumiałego wspólnika i szefa, śp. Adama Herse, ojca naszego Janka. Hojny, sprawiedliwy, wnikliwy w potrzeby swego personelu, który swego szefa cenił i wprost uwielbiał."

Cytat z "Sagi Ulrichowsko-Machlejdowskiej" autorstwa Krystyny Machlejd, teściowej Jana Herse, syna Adama Herse.

na zdjęciu Adam Szczepan Herse wraz z bratankiem Bogusławem Władysławem Herse

na zdjęciu Bogusław Władysław Herse (po prawej) wraz z Prezesem Międzynarodowej Izby Przemysłowo-Handlowej Fentenera Van Vllssingenem (po lewej)

BOGUSŁAW WŁADYSŁAW HERSE

Bogusław Władysław Herse (1872 - 1943) był synem Bogusława Macieja Herse (1839 - 1880) założyciela Domu Mody Bogusław Herse. Po ukończonych studiach w Ecole des Hautes Etudes Commerciales w Paryżu zaczął pracę w rodzinnej firmie. Tuż przed śmiercią stryja Adama Szczepana w 1915 r. zastąpił go na stanowisku prezesa Domu Mody.

Był członkiem Rady BP, prezesem Stowarzyszenia Kupców Polskich, prezesem Rady Nadzorczej Zrzeszenia Kupców Polskich, wiceprezesem Centralnego Związku Polskiego Przemysłu Górnictwa, Handlu i Finansów, wiceprezesem Izby Przemysłowo-Handlowej w Warszawie oraz wiceprezesem Izby Handlowej w Paryżu. Został odznaczony francuską Legią Honorową.

Ponadto był wytrawnym taternikiem. Lato zawsze spędzał z rodziną w Zakopanem na Bystrem, a w góry chodził m.in. z Klimkiem Bachledą. Był właścicielem willi "Schodnica" na stokach Gubałówki w której gościł m.in. Kazimierza Tetmajera, Władysława Orkana i Jana Kasprowicza. W 1909 roku był członkiem komitetu budowy schroniska im. Mieczysława Karłowicza.

WNĘTRZE DOMU MODY BOGUSŁAW HERSE

''Wewnętrze wspaniałe, szerokie schody - gdzie balustrada była z seledynowych majolikowych filarków, a schody same pokryte tak puszystym dywanem, że nogi się gubiły - rozwidlone wiodły na pierwsze piętro, a tam filary podtrzymujące dawały przestrzeń wielką. Ścian nie było zupełnie. I znów: dywany, wazony i antyczne komódki, stare zegary i politurowane stoły, na których piętrzyły się rozrzucone modne tiule i jedwabie"

Cytat z "Sagi Ulrichowsko-Machlejdowskiej" Krystyny Machlejd.

zdjęcie z katalogu firmy z 1899 r.

katalog firmy z 1905 r.

KOLEKCJE HERSE

Specjalnością Domu Mody Bogusław Herse było szycie sukni i okryć na wzór paryskich domów mody takich jak Woerth, Beer, Lafferiere, Doucet, Callot Soeurs, Paquin, Lebouvier, Drecoll, Amy, Linker, Francis.

"Paradne schody lub wygodna winda ułatwiają wydostanie się na górę. Jesteśmy w głównym ognisku firmy, w jej rzeczywistym atelier, w którym odbiera się zamówienia, obmyśla typ każdej toalety, koncepuje jej fason, dobiera materiały, odbywa szczegółowe konferencye z klientkami, pokazuje im najnowsze modele paryskie, zestawia i kombinuje nowe odmiany, przymierza, próbuje, poprawia i w soim rodzaju - tworzy."

"Lewa kondygnacja mieści skład towarów łokciowych, okryć i futer, - prawa koronek, wstążek, wachlarzy, rękawiczek, parasolek, pasków i wszelakich drobiazgów, dopełniających toaletę kobiecą."

Cytat z "Sagi Ulrichowsko-Machlejdowskiej" Krystyny Machlejd.

W Domu Mody istniały też inne działy: kapeluszy, woalek, bielizny i gorsetów, męski, dziecięcy, dywanów, pakowania i wysyłek.

LIST DO MSZ FRANCJI... W WARSZAWIE JEST DOM MODY BOGUSŁAW HERSE!

Pani Laroche żona ambasadora Francji Jules Laroche (był ambasadorem w latach 1926-35), w jednej ze swoich oficjalnych wypowiedzi zadeklarowała, że "w Warszawie nie ma się gdzie ubrać i trzeba w tym celu jeżdzić do Paryża". Riposta Bogusława Herse była błyskawiczna - wystosował pismo do MSZ Francji, w którym informował, że "Warszawa jest pięknym i nowoczesnym miastem, a żeby się ubrać istnieje Dom Mody Bogusław Herse". Bogusław Herse otrzymał najpierw oficjalne przeprosiny, a nieco później francuską Legię Honorową. A Pani Laroche? Ambasadorowa stała się wierną bywalczynią hersowskich pokazów mody.

na zdjęciu Ambasador Francji Jules Laroche (w środku) z córką i żoną

zdjęcie z magazynu "Architektura i Budownictwo" z 1929 r.

PAWILON HERSE PROJEKT BOHDANA PNIEWSKIEGO PWK 1929

Pawilon Herse, według projektu Bohdana Pniewskiego z 1929 r., powstał w ramach Powszechnej Wystawy Krajowej zorganizaowanej w Poznaniu z okazji 10 rocznicy odzyskania niepodległości. Bogusław Herse był członkiem Rady Głównej, a firma Herse uzyskała Wielki Złoty Medal PWK.

BYWALI W DOMU MODY BOGUSŁAW HERSE

"Pragniemy zachować nadal i obsługiwać wytworną klientelę, która w każdym poszczególnym wypadku chce być ubieraną według własnego gustu i ze skarbca najświeższej mody dobierać sobie taki strój, który osobistym jej warunkom najkorzystniej i najefektowniej odpowie".

Cytat z katalogu firmy z 1899 r.

"Na rogu w drzwiach wejściowych do magazynu, uśmiechnięty, uprzejmy, kłaniający się portier Szymon, wiele lat będący na tym stanowisku, raz po raz witający wytworne damy, z których pewno niejedna pół życia swego trawiła na przebywaniu w magazynie Hersego. Nie było wypadku, by nie stały całe sznury aut eleganckich i prywatnych powozów, niczym przed ambasadą jaką lub ministerstwem i godzinami wyczekiwały na panie modnisie, robiące się na "bóstwa" i "krzyk mody"."

Cytat z "Sagi Ulrichowsko-Machlejdowskiej" Krystyny Machlejd.

W Domu Mody Bogusław Herse bywały: Marja Mościcka - żona prezydenta RP, Pani Laroche - żona ambasadora Francji, hrabina Beata Branicka z Wilanowa, hrabina Maria Potocka z domu Brydzińska z Jabłonny - aktorka, Maria Majdrowiczówna - aktorka, Hanka Ordonówna - piesenkarka, tancerka, aktorka, Stefania Grodzieńska - aktorka i pisarka, Augustowa Zaleska - żona prezesa Banku Handlowego, póżniejszego prezydenta RP w Lodynie, Zofia Batycka - miss Polonia 1930...

zdjęcie z Katalogu firmy

zdjęcie plakatu filmu "Moja Ekscelencja Subiekt"

FILM "MOJA EKSCELENCJA SUBIEKT" Z EUGENIUSZEM BODO

Plakat filmu ''Moja Ekscelencja Subiekt" pochodzi z 1934 r. W filmie wystąpili Eugeniusz Bodo i Mieczysława Ćwiklińska, a większość scen nakręcono w Domu Mody Bogusław Herse. Film przedstawia historię czarującego sprzedawcy, subiekta Jurka, który zakochuje się w Ani córce państwa z wyższych sfer...

GENEALOGIA RODZINY HERSE

Rodzina Herse pochodzi z Francji. W XIII w. jej członkowie byli prawnikami przy dworach książęcych. Przodkowie dzisiejszych Herse'ów byli hugenotami i żyli prawdopodobnie na północy kraju. W czasie prześladowań religijnych między 1562 a 1685 rokiem, rodzina uciekła z Francji i schroniła się na terenie jednego z księstw niemieckich.

Ślady rodziny odnajdujemy w XVIII w. w Wielkim Księstwie Poznańskim, które wówczas było częścią Prus. Gotfried Leberecht Herse (1774 - 1828) był żonaty z Natalią Klossin, a po jej śmierci z jej siostrą Rozyną. Posiadał piekarnię w Krotoszynie, a w póżniejszym czasie założył piekarnię mechaniczną w Poznaniu.

Jego syn Ernest Wilhelm Herse (1802 - 1881) urodził się w Stęszewie i nigdy nie przejawiał zainteresowania karierą piekarza. Ukończył w Halle, praktyczne studia rolnicze i kupił majątek Gnuszyn pod Pniewami w powiecie Pilskim. Po jakimś czasie postanowił go sprzedać, a uzyskane w ten sposób pieniądze zainwestował w kolejny majątek - tym razem Radłowo pod Wrześnią. Tam właśnie zajął się, jako pierwszy uprawą buraków cukrowych, które w pierwszej połowie XIX w. zastąpiły trzcinę cukrową objętą blokadą importu. Ernest był też administratorem dóbr hrabiego Seweryna Mielżyńskiego w pobliżu Radłowa. Z hrabią serdecznie zaprzyjaźnił się z resztą na całe życie. Był utalentowany artystycznie - malował i rysował. Zawsze czuł się Polakiem i bez wahania dołączył do powstania listopadowego wraz z przyjacielem hrabią i leśniczym jego dóbr. Ożenił się z Augustyną Werner, z którą miał dziewięcioro dzieci. Ich najstarszy syn, Jarosław ukończył wydział prawa w Poznaniu, był notariuszem i wiceburmistrzem Poznania.

Za pieniądze uzyskane ze sprzedaży majątku w Radłowie Ernest kupił powóz i parę koni, całą resztę przeznaczając na uposażenie dzieci. Trzech spośród nich: Bogusław Maciej, Adam Szczepan i Ferdynand Robert założyło w 1868 r. w Warszawie firmę, która dała początek Domowi Mody Bogusław Herse.

zdjęcie krzyża hugenockiego - krzyża maltańskiego z wiszącą gołębicą symbolizującą Ducha Świętego, który obdarza chrześcijan łaską i odwagą